Najsmaczniejsze jakie jadłam,z lekkim posmakiem masła orzechowego, wiecznie wilgotne przez maślankę i z cudownymi kawałeczkami czekolady. Upiekłam je w małych, keksowych foremkach, ale bez problemu można użyć foremki do muffinek lub dużej keksówki. Na drugie śniadanie jak znalazł, bo są baaardzo sycące. No i banany też dodają im zapachu, obok którego nie można przejść obojętnie... POLECAM!!!
Chlebki bananowe
składniki
500 ml mąki
3/4 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki soli
3 dojrzałe, rozgniecione banany
100 ml masła orzechowego gładkiego
125 ml cukru
100 ml brązowego cukru
75 ml maślanki
75 g stopionego masła
2 jajka
100 g czekolady, posiekanej na małe kawałki
Piekarnik rozgrzać do temp. 175 st. C. W jednej misce wymieszać suche składniki, w drugiej banany z mokrymi składnikami. Dodać mokre do suchych i wymieszać. Dodać czekoladę i wymieszać do połączenia. Nakładać do 3/4 wysokości foremek lub przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 20 minut (w małych foremkach) lub 60 minut (w przypadku keksówki).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :D A jakie puszyste ;D A to nie miało być 500g?
OdpowiedzUsuńNie, jest poprawnie tak jak napisałam 500 ml :)
Usuńpycha! pozdrowienia od http://manufakturaxciastek.blox.pl
OdpowiedzUsuńDzięki. Również pozdrawiam ;)
Usuńfajny pomysł, lubię takie smaki. bardzo podobają mi się zdjęcia, takie letnie, fajne!:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńWyglądają świetnie! Z chęcią skusiłabym się na taki chlebek :)
OdpowiedzUsuńPrzepis do wypróbowania, brzmi zachęcająco :) Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpyszne :) bardzo lubię takie wypieki :)
OdpowiedzUsuń