Po bardzo długiej przerwie, znów udało mi się coś zrobić i napisać o tym. Czasami mimo, że coś upiekę to brakuje mi czasu, żeby zrobić zdjęcia i napisać o tym. Strasznie żałuję, że tyle całkiem ładnych pyszności nigdy nie zostanie uwiecznionych na zdjęciu. Ale wróćmy do przepisu.Tym razem to Oreo cupcakes, pyszne babeczki pieczone na samych białkach, które podobno wyglądają jak ze sklepu. Dobrze, że przynajmniej smakują o niebo lepiej. Jestem pewna, że jeżeli je zrobicie (a są bardzo proste) to Wasi znajomi będą pod bardzo dużym wrażeniem:)
Polecam użyć do tego przepisu miarek.
Przepis na krem:
-300 g kremowego serka typu Philadelphia
-300 ml śmietany kremówki
-1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
-200 ml cukru pudru
-12 ciasteczek przeciętych na pół ostrym nożem
Śmietanę ubić. W drugiej misce wymieszać serek, ekstrakt i cukier puder. Dodać śmietanę i wymieszać delikatnie. Jeżeli masa jest zbyt płynna nalezy wstawić na na chwilę do lodówki. Następnie wyciskac na babeczki, posypać resztą pokruszonych ciasteczek i wcisnąć w krem połówkę oreo.
Smacznego:)
Źródło inspiracji
Lubię babeczki z z oreo, tak jak i same ciasteczka. :)
OdpowiedzUsuń...bajecznie wyglądają ;D
OdpowiedzUsuńobłędne :)
OdpowiedzUsuńCzy ten krem zesztywnieje tak konkretnie? Bo szukam dobrego przepisu na krem z serka i ten co ostatnio robiłam, z masłem, wyszedł dość "kremowy" a nie do końca o to mi chodziło...;)
OdpowiedzUsuńTen był dość sztywny, nawet na zdjęciu widać, że kroi się jak sztywna śmietana z zagęstnikiem. Myślę, że będzie bardziej sztywny od tego z masłem orzechowym :) Tylko wiadomo, trzeba go wcześniej potrzymać dłużej w lodówce :)
UsuńAaa, to super, wypróbuję :) Szukam takiego kremu jak na cieście marchewkowym ze Starbucksa ;)
Usuń