http://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/ http://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/blog-page.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/stuff-o-ktorym-marze.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/faq.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/blog-page_22.html

wtorek, 25 września 2012

TARTA FRANCUSKA Z KREMEM MAŚLANKOWYM

 
Strasznie dawno mnie nie było, a to wszystko przez problemy z Internetem, a właściwie dostawcą, który słabo dba o klienta i jestem strasznie zawiedziona firmą na O. Ale cóż począć. Miło mi, że mimo mojej nieobecności ktoś odwiedzał bloga i zostawiał komentarze. Wszystkim serdecznie dziękuję!
A tymczasem przyszedł czas na tartę "Pożegnanie lata". Niedawno byłam w Ikei i już od dłuższego czasu polowałam na formę do tarty z wyciąganym dnem. Poprzednim razem nie było jej na stanie, ale teraz udało mi się ją nabyć. Jestem przeszczęśliwa, bo nareszcie mogę piec tarty, na które mam taką ogromną chrapkę. Do dekoracji możecie użyć dowolnych miękkich owoców sezonowych, tropikalnych lub z puszki. Ja w ogrodzie znalazłam parę niedobitków- borówek, które jeszcze się ostały, kubek malin, trochę śliwek, kupiłam kiwi i tak powstała cudowne w smaku tarta z kremem budyniowo-śmietanowym na bazie maślanki. Coś pysznego.
 Szkoda, że wytrzymała tylko jedno popołudnie:(

Składniki na ciasto:
  • 15 dkg mąki
  • 5 łyżek cukru pudru
  • szczypta soli
  • 2 żółtka
  • 10 dkg masła
  • 2-3 łyżki lodowatej wody mineralnej
Wykonanie:

Wszystkie składniki ciasta zagnieść, aż będą jednolite. Owinąć folią spożywczą i włożyć na 30 minut do lodówki. Natłuścić formę do tarty. Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkować na koło o wymiarach większych niż forma. Nawinąć na wałek i przenieść do formy. Wylepić nim dno i boki. Nakłuć widelcem. Jeżeli macie formę z takim "parapecikiem" wokół możecie wykończyć brzeg ciasta ciekawym wzorkiem, który na pewno podniesie walory estetyczne ciasta.
Po wylepieniu form wstawić ją do lodówki na około 30-40 minut. Wstawić do piekarnika i włączyć do temp. 150 st. C (termoobieg) lub 180 st.C (bez termoobiegu) i piec do zezłocenia się ciasta. Ja o swoim zapomniałam w całym moim chwilowym roztargnieniu i bardziej się zbrązoiło niż zezłociło;) Ale i tak było smaczne :)


Wzorek wykonujemy łyżką
 

Składniki na krem:
  • 250 ml maślanki
  • 2 żółtka
  • 1/4 szkl. cukru
  • 3 łyżki mąki
  • szczypta soli
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1/2 szkl. kremówki
Ponadto:
  • miękkie owoce sezonowe, tropikalne lub z puszki
Wykonanie:

W garnku z grubym dnem wymieszaj maślanką, żółtka, cukier, mąkę, sól i ekstrakt. Postaw na małym ogniu i mieszaj, aż masa zgęstnieje. Zestaw z palnika i zostaw do przestudzenia. Śmietanę kremówkę ubij w osobnym naczyniu. Gdy masa maślankowa przestygnie dodawaj do niej partiami kremówkę miksując na niskich obrotach. Po połączeniu przełóż masę na przestudzony spód ciasta, równomiernie rozsmaruj i układaj wybrane przez siebie owoce. Przed podaniem schładzaj tartę w lodówce, najlepiej całą noc.

Smacznego:)



2 komentarze:

  1. o jakie piękne wzorki :) W ogóle kolorowa cudna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda przepięknie! też będę musiała sięgnąć po jesienne owoce.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...