http://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/ http://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/blog-page.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/stuff-o-ktorym-marze.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/faq.htmlhttp://zpamietnikamlodejkucharki.blogspot.com/p/blog-page_22.html

piątek, 13 lipca 2012

OZDOBY Z LUKRU KRÓLEWSKIEGO

Strasznie kręcą mnie te wszystkie ozdóbki i inne małe szaleństwa które można wykorzystać w pieczeniu. Kiedyś na blogu Moje wypieki widziałam przepis na ozdoby z lukru królewskiego. Długo się za nie zabierałam, bo chciałam, żeby były kolorowe, ale nie miałam żadnego barwnika. Wreszcie wczoraj zakupiłam za bagatela 8,40 zł małe pudełeczko niebieskiego barwnika, który po otwarciu był czerwonym proszkiem, ale w efekcie barwi na niebiesko ;) Zabrałam się za ucieranie lukru. Odłożyłam sobie trochę samej białej masy, żeby moje ozdoby były kolorowe, ale niestety biała część była zbyt rzadka i kwiatki rozlały się w kółka. Ale to nic i tak na najbliższe kilka miesięcy mam mnóstwo niebiesko-białych kwiatków i rozetek. Jeżeli tylko bawi Was wyciskanie masy na folię to polecam, bo ciasto z własnoręcznie wykonanymi ozdobami smakuje jeszcze lepiej ;)

Składniki:
  • 1 białko
  • 1,5 szklanki cukru pudru przesianego (ja użyłam przez dosypywanie jeszcze około pół szklanki, ale to sami uznacie podczas ucierania, czy trzeba cukru, czy już nie)
  • opcjonalnie odrobina barwnika
  • kolorowe perełki lub posypka
Wykonanie:

Białko ucierać z cukrem przez około 5-10 minut na najniższych obrotach miksera. Masa powinna być zwarta i po przerwaniu ucierania powinna dość mocno trzymać się widełek. Możecie też spróbować wycisnąć kilka rozetek, jeżeli będą tracić kształt to należy dosypać cukru pudru i dalej ucierać. Następnie masę przełożyć do rękawa i wyciskać kwiatki na płaską powierzchnię pokrytą folią aluminiową.
Odstawić do wysuszenia na około 24 h. Można przechowywać w zamkniętym pojemniku do kilku miesięcy. 






5 komentarzy:

  1. są prześliczne... brak mi słów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydadzą się, szczególnie teraz, kiedy zaczęłam robić cupcake'i :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba było dodać więcej cukru pudru do białej masy ;) Ja też ostatnio robiłam te ozdoby. Faktycznie ślicznie wyglądają, ale ja ich wolę nie jeść, w końcu to surowe białko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że się Wam podobają.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...